To była prawdziwa niespodzianka:)
Rano dowiedzieliśmy się, że dzisiaj gdzieś wychodzimy, ale nikt nam nie chciał powiedzieć gdzie. Zbliżając się do ulicy Krakowskiej zaczęliśmy coś przeczuwać. Widok budynku straży pożarnej bardzo nas ucieszył. Spotkaliśmy tam przemiłych strażaków, którzy chętnie opowiedzieli nam
o swojej pracy. Mogliśmy wszystkiego dotykać i przymierzać. To był naprawdę udany dzień:)
o swojej pracy. Mogliśmy wszystkiego dotykać i przymierzać. To był naprawdę udany dzień:)
Wycieczka odbyła się w ramach naszego udziału w projekcie TERAZ MY.